Spacery po Starym Mokotowie

13/14 lipca 2013 r.

W dniach 13 i 14 lipca zwiedzaliśmy wspólnie Stary Mokotów. W sobotę z Placu Unii Lubelskiej przeszliśmy ulicą Chocimską do parku Morskie Oko i Pałacyku Szustra, natomiast dzień później wędrowaliśmy Rakowiecką, al. Niepodległości, Narbutta i innymi okolicznymi uliczkami. Zapraszamy do zapoznania się z relacją z tych wydarzeń!

Sobotnia trasa biegła początkowo ulicą Chocimską, gdzie dowiedzieliśmy się, czym zajmowało się Biuro Odbudowy Stolicy i dlaczego jego działalność jest dziś oceniana niejednoznacznie. Usłyszeliśmy również opowieść o ogromnym gmachu Polskiego Instytutu Higieny, przy którego powstawaniu duży udział miała fundacja Johna Rockefellera. Podziwialiśmy willową zabudowę tej części Mokotowa, po czym wkroczyliśmy do parku Morskie Oko, gdzie rozprawiliśmy się z miejskimi legendami dotyczącymi pobliskiego stawu. Przy znajdującym sie na ulicy Dworkowej monumencie poświęconym Pułkowi Baszta zapoznaliśmy się z tragiczną historią związaną z tym miejscem.

Przy ulicy Puławskiej podziwialiśmy natomiast perłę funkcjonalizmu - Dom Wedla, po czym wróciliśmy na moment do parku, by przyjrzeć się, gdzie ukrywał się w dawnych czasach francuski król, Ludwik XVIII i posłuchać opowieści o duchach krążących po willi Arpada Chowańczaka. Cierpiący na bóle głowy z uwagą wysłuchali z pewnością opowieści o "Kogutkach" - przedwojennym leku produkowanym w fabryce przy ulicy Belgijskiej, słynnym na cały świat.

Pod koniec tej wycieczki po Warszawie przespacerowaliśmy się po dawnym "imperium" rodu Szustrów - urokliwym parku, pałacyku i mauzoleum, w którym znana rodzina litografów znalazła miejsce wiecznego spoczynku. Po dwugodzinnej wędrówce rozeszliśmy się do domów, by zbierać siły na niedzielę...

...kiedy to spotkaliśmy się w niemniej licznym składzie i punktualnie o 13:00 rozpoczęliśmy zwiedzanie. Spod Sanktuarium św. Andrzeja Boboli zaczęliśmy przemieszczać się w kierunku Alei Niepodległości. Po drodze podziwialiśmy efekty budownictwa spółdzielczego z okresu 20-lecia międzywojennego, tak zwane Szare Domy. W jednym z mieszkań tej kolonii w trakcie okupacji orderem Virtuti Militari został odznaczony słynny major Jan Piwnik "Ponury". W pobliżu mieszkała również Krystyna Krahelska - poetka i sanitariuszka poległa w trakcie Powstania Warszawskiego. Przy małej ulicy Asfaltowej wysłuchaliśmy opowieści o prawdziwym boomie inwestycyjnym, który miał miejsce w tej okolicy w latach 20. i 30. ubiegłego wieku.

W ten sposób dotarliśmy do skrzyżowania z Aleją Niepodległości, przy którym swoje siedziby mają dwie ważne warszawskie uczelnie wyższe: Szkoła Główna Handlowa i Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego (ta druga przeniosła się niedawno na Ursynów). W bliskim sąsiedztwie znajduje się też jedno z najbardziej przerażających miejsc w całej dzielnicy - więzienie mokotowskie, w którym w latach stalinizmu mordowani i torturowani byli polscy patrioci. W alei znajdujemy również inne ślady przypominające nam o II Wojnie Światowej - to tutaj mieszkał Jan Bytnar "Rudy" i ostatni prezydent RP na Uchodźstwie, zmarły tragicznie Ryszard Kaczorowski. Tutaj też znajduje się specyficzne "graffiti" namalowane na ścianie jednej z kamienic - powieszona na szubienicy swastyka, pamiątka po działaniach małego sabotażu. W końcu doszliśmy do ulicy Narbutta, która jeszcze 70 lat temu nosiła miano ulicy Narbuta i dopiero po wojnie uległa skróceniu o jedną literę. W trakcie wędrówki podziwialiśmy szereg efektownych willi i kamienic, na czele z "falującą" kamienicą autorstwa Antoniego Jawornickiego. Tak dotarliśmy do ul. Puławskiej, gdzie natknęliśmy się na dwie perły funkcjonalizmu: kamienicę zaprojektowaną przez Zygmunta Zyberk-Platera i tak zwany Dom Wedla, ikony architektury lat międzywojennych.

Spacerując Puławską słuchaliśmy kolejnych opowieści o wydarzeniach związanych z Powstaniem Warszawskim, a całą wycieczkę zakończyliśmy przy domu pod numerem 83, gdzie przez kilka miesięcy ukrywał się Władysław Szpilman, znany kompozytor, jeden z "warszawskich Robinsonów" - osób, które nie opuściły miasta po upadku Powstania.

Wszystkim uczestnikom sobotniej i niedzielnej wycieczki po Warszawie serdecznie dziękujemy i zapraszamy na kolejne spacery organizowane przez Biuro Przewodników Skarby Warszawy!