Przygoda na Mariensztacie

16 sierpnia 2014 r.

W sobotnie popołudnie wybraliśmy się na spacer po Mariensztacie, poznając zakątki filmu "Przygoda na Mariensztacie". Spotkaliśmy się przy dzwonnicy kościoła Św. Anny, skąd ruszyliśmy w dół skarpy wiślanej.

Pierwszą atrakcją wycieczki po Warszawie było miejsce, gdzie Pan Zagłoba walczył z małpami. Ponoć słynący z odwagi Zagłoba obstąpiony przez dzikie zwierzęta zdołał tylko krzyknąć „mości panowie, ratujcie”. Tę literacką scenę upamiętnia specjalna tablica wmurowana w ogrodzenie Pałacu Kazanowskich.

Jedną z bram weszliśmy następnie w ulicę Bednarską. Tam przyjrzeliśmy się dokładniej kilu kamienicom, które przetrwały drugą wojnę światową. Każda z nich powstała w innym okresie, z związku z czym prezentują one style architektoniczne. Zajrzeliśmy też na jedno z podwórek, gdzie podziwiać można nie tylko klimat przedwojennych dziedzińców i kamienic, ale również piękne ogrody i widoki na Wisłę.

Następnym przystankiem naszej wycieczki po Warszawie był mariensztacki rynek – pierwsze odbudowane po wojnie osiedle mieszkaniowe nazywane osiedlem „przodowników pracy” (ze względu niezwykle szybkie tempo budowy). Odbudowane zostały jedynie 23 kamieniczki nawiązujące obecnie do kamienic XVIII-wiecznych. Uwagę zwróciliśmy także na socrealistyczną rzeźbę „Przekupka” autorstwa Barbary Zbrożyny. Ulicą Mariensztat i Dobrą doszliśmy do Łaźni Majewskiego, gdzie podziwialiśmy umieszczone na fasadzie płaskorzeźby przedstawiające dwór Neptuna. Okryty nienajlepszą sławą budynek mieścił w dobie PRL Ośrodek Kształcenia Ideologicznego PZPR.

Idąc dalej minęliśmy Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, Wiadukt (z Syrenką) im. Stanisława Markiewicza i Dom Zgromadzenia Sióstr Urszulanek. Na dłuższą chwilę zatrzymaliśmy się w ogrodach Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Zachęciła nas do tego bardzo ciekawie zaprojektowana, przepiękna o tej porze roku zieleń, a także niezwykle ładny widok, jaki można podziwiać z dachu biblioteki.

Na koniec zobaczyliśmy jeszcze stosunkowo młodą atrakcję Warszawy - Centrum Nauki Kopernik oraz starą Elektrownię Warszawską funkcjonującą od początku XX wieku do lat dziewięćdziesiątych. W czasie tej wycieczki po Warszawie mogliśmy zaobserwować prawdziwy kolaż nowych inwestycji z cennymi zabytkami wciąż znajdującymi się na terenie Mariensztatu i Powiśla.

Dziękujemy serdecznie wszystkim uczestnikom tej wycieczki po Warszawie. Do zobaczenia na kolejnych spacerach!